Wiceminister twierdzi, że "nie może milczeć". Pisze o Tusku i publikuje film

Wiceminister twierdzi, że "nie może milczeć". Pisze o Tusku i publikuje film

Dodano: 
Adam Andruszkiewicz
Adam Andruszkiewicz Źródło:PAP / Leszek Szymański
Wiceminister Adam Andruszkiewicz opublikował kompilację nagrań Donalda Tuska i Władimira Putina. Polityk twierdzi, że nie może milczeć.

Dziś mija jedenaście lat od katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 r. na lotnisku Smoleńsk-Północny rozbił się rządowy samolot Tu-154M z 96 osobami na pokładzie. Zginął prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, a także wielu urzędników państwowych, wojskowych i duchownych. Delegacja leciała do Rosji na obchody rocznicowe zbrodni katyńskiej.

Andruszkiewicz publikuje film

Wczoraj wieczorem Donald Tusk wystąpił w TVN24, gdzie winą za katastrofę obarczył prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dodatkowo zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu, że podzielił polskie społeczeństwo.

Sekretarz stanu w KPRM nie kryje oburzenia występem byłego premier. "Jest taki dzień w roku, w którym D. Tusk powinien wyjątkowo wymownie milczeć. Skoro nie milczy, my też nie możemy. Dla dobra prawdy. RT" – napisał polityk na Twitterze.

twitter

Do swojego wpisu Andruszkiewicz dołączył nietypowe nagranie. Na filmie uwieczniono różne momenty, jak Donald Tusk występował na wspólnych konferencjach prasowych z Władymirem Putinem. Pojawiają się również fragmenty archiwalnych nagrań z miejsca katastrofy. Polityk nie wyjaśnił, czemu dołączył rzeczony film do swojego wpisu.

Kim jest Adam Andruszkiewicz?

Adam Andruszkiewicz pochodzi z Grajewa. Ma wykształcenie wyższe – ukończył Uniwersytet w Białymstoku. Jest magistrem stosunków międzynarodowych. W latach 2015–2016 był prezesem Młodzieży Wszechpolskiej. W wyborach z 2015 roku dostał się do Sejmu z list Pawła Kukiza. W maju 2016 opuścił Ruch Narodowy oraz zrezygnował z funkcji prezesa MW. W listopadzie 2017 roku opuścił lub Kukiz'15 i przystąpił do koła poselskiego Wolnych i Solidarnych. WiS zdecydował się opuścić pod koniec 2018 roku, wtedy też został powołany na urząd wiceministra cyfryzacji. Zarządzenie datowane na 7 stycznia 2019 roku mówi, że Adam Andruszkiewicz miał na nowym stanowisku "zapewniać realizację zadań w zakresie zapewnienia jednego punktu dostępu do usług administracji publicznej i do informacji publicznej". 29-letni polityk ma także wykonywać zadania "w zakresie bieżącej koordynacji spraw parlamentarnych w Ministerstwie Cyfryzacji". W 2019 roku polityk uzyskał poselską reelekcję (tym razem startował z list PiS). W październiku 2020 przeszedł na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Czytaj też:
Ziobro: Nigdy nie zapomnimy o tej tragedii
Czytaj też:
Tusk broni Nowaka. Użył zaskakującego porównania

Źródło: Twitter
Czytaj także